SACRUM PROFANUM: POST SCRIPTUM - Bad Acid Trip
Zastanawiałeś się, jak brzmi muzyka klasyczna pisana na dragach?
“Od urodzenia byłem pochłonięty przez cyfrowe obrazy, syntetyczne dźwięki i artefakty. Sztuczne, zakłócone i z filtrem – taka jest dzisiejsza rzeczywistość” – Fausto Romitelli
To nad wyraz trafna diagnoza dzisiejszego świata, w czasie pandemii może jeszcze bardziej aktualna niż w momencie jej postawienia. Przedwcześnie zmarły włoski kompozytor, a zarazem zbuntowany rockman i gitarzysta, właśnie z takich refleksji czerpał garściami, tworząc w niszy jak najbardziej poważną muzykę popularną. Mówił: „Dźwięk traktuję jako coś materialnego, mającego kształt, grubość, fakturę, gęstość, elastyczność”. W końcu był wychowankiem spektralistów – stąd jego kompozycje są jak dźwiękowe rzeźby. W swoim najsłynniejszym utworze, Professor Bad Trip, Romitelli udzieli nam trzech wymownych lekcji. Ten epicki cykl utworów kameralnych napędzanych LSD jest inspirowany dokonaniami i twórczością największych akolitów tej odurzającej substancji: obrazami Francisa Bacona, poezją Allena Ginsberga, Henriego Michaux oraz mistrza kwasowych eksperymentów – Timothy’ego Leary’ego. Nie sposób nie usłyszeć też wpływów psychodelicznego rocka lat 70. i 80., czy totalnej muzyki Milesa Davisa z tych dekad. Kompozycje są także swoistym zwierciadłem, w którym przegląda się ich twórca.
Koncert otworzy Fondamenta austriackiej kompozytorki Olgi Neuwirth, zadedykowana rosyjsko-amerykańskiemu poecie i nobliście Josifowi Brodskiemu. Utwór jest inspirowany pobytem Neuwirth w Wenecji, specyficzną aurą dźwiękową i akustyką tego miasta, w którym Brodski został pochowany.